poniedziałek, 26 października 2015

95. Lakier termiczny

Hej!
Dziś pokażę Wam termiczny lakier od Born Pretty Store. Zmienia kolor w zależności od temperatury :).


Lakier, gdy jest zimno ma kolor taki jak w buteleczce, czyli ciemne bordo. Gdy się ociepla - jaśnieje aż do różu :).
Dobrze się nakłada i w miarę szybko schnie. Całkowite krycie uzyskamy za drugą warstwą. Nie odpryskuje przez kilka dni - po trzech dniach go zmyłam, bo zmieniałam manicure, ale do tego czasu nie odprysnął :).
Możecie go znaleźć TU. Kosztuje $4.49, ale wpisując kod KTSQ10 możecie mieć go 10% taniej :).


Na zdjęciu widzicie, jak zmienia kolor podczas malowania :).
Miałam ciepłe ręce, a buteleczka była zimna, wyjęta z lodówki.






Widzicie jak wygląda gdy jest ciepło, i gdy jest zimno (pochlapałam paznokcie zimną wodą).
Jak Wam się podoba? :)





15 komentarzy:

  1. Niesamowite jak wyraźnie i ładnie zmienia kolor pod wpływem temperatury! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. efekt jest niesamowicie wyraźny! bardzo fajny ten lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na ciepło ma bardzo fajny kolor, na zimno już mniej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jest efekt tej zmiany koloru, super!

    OdpowiedzUsuń
  5. mam ten sam! :D ostatnio bardzo lubię termiczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy ;) chyba na ciepło bardziej mi się podoba kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie mam takiego lakieru w swojej kolekcji, wygląda ciekawie i obie wersje mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny efekt ;)) bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam lakiery termiczne ;) Ten ma śliczny kolor ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawie wygląda na pazurkach :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam lakiery termiczne!!!
    Niestety póki co w swoich zbiorach mam 2 termiczne żele soak off i 1 lakier termiczny, który niestety przy zmianie temperatury ni jak nie chce pasować do mojej skóry :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwację, to motywuje mnie do dalszego pisania. Zawsze staram się odwdzięczyć :). Jeśli jednak masz zamiar pisać nic nie wnoszące jadowite komentarze, to lepiej nie pisz nic.

Chętnie wezmę udział, jeśli nominujesz mnie do jakiegoś projektu paznokciowego, jednak nie bawię się w LBA czy inne TAGowe zabawy.