123. Hybrydy z naklejkami - róż, kameleon i Minnie

Hej!
Przez fakt, iż musiałam się uczyć nie było mnie tu... Ponad 3 tygodnie!! Na szczęście już się to skończyło i teraz mogę cieszyć się wakacjami, a co za tym idzie - częściej pisać posty :).
Dziś chciałam Wam pokazać lakier hybrydowy od Born Pretty Store w pięknym pastelowym różu. Jest cudowny!!

Jak widzicie, jest to typowy pastelowy róż. Możecie kupić go TU. Jest to kolor nr 005 z serii Candy Color. Mimo, że jest jasny, kryje po drugiej warstwie. Długo się trzyma - nosiłam go na przedłużce około 2,5 tygodnia, a i tak nie zaczął sam odpryskiwać, musiałam go zdjąć gdy mi się znudził :). Jeśli chodzi o zdejmowanie to bardzo ładnie odchodzi pod wpływem acetonu, nie trzeba się z nim "szarpać" i narażać pazurków na uszkodzenia mechaniczne. Ma bardzo przyjemną w nakładaniu konsystencję - nie jest gęsty i nie ciągnie się jak niektóre hybrydy, ale nie jest też za rzadki, nie wylewa się na skórki.

Buteleczka ma 5 ml, ale możecie też znaleźć wersję 10 ml, w większych kwadratowych buteleczkach. Lakier kosztuje $2.14, ale wpisując kod KTSQ10 możecie mieć go 10% taniej ;).

Manicure zrobiłam na przedłużanych na formę paznokciach. Moje naturalne ostatnio są dosyć krótkie (praca fizyczna nie sprzyja noszeniu naturalnych szponów, ojj nie...) więc postanowiłam je przedłużyć. Dodatkowo zrobiłam białe wzorki lakierem Artlak, dodałam pyłek - kameleon (również Born Pretty Store) oraz prześliczne naklejki wodne z Myszką Minnie, które zamówiłam w zestawie na Aliexpress. 

I jak? Dajcie koniecznie znać, jak Wam się podoba! ;)

Może troszkę dziecinne, ale ja taka właśnie jestem - uwielbiam dziecinne wzorki mimo, że w mojej metryce widnieje już (niestety) dwójka z przodu :D. Przepraszam Was za obdrapane skórki - nie wyglądają co prawda tragicznie, ale i nie są w najlepszej kondycji.

Następny post napiszę jeszcze w tym tygodniu. W nim kolejna hybryda - te cudeńka zostały zdjęte już jakiś czas temu, więc od tego czasu zdążyłam zrobić jeszcze kolejne, które też będę na dniach usuwać. Na dziś to wszystko, papa!

ZAŁOŻYŁAM FANPAGE NA FB! - KLIK