piątek, 16 grudnia 2016

138. Hybrydy z błyszczącym pyłkiem

Hejka!
W tym wpisie zobaczycie hybrydy w odcieniu szarości oraz brudnego różu z błyszczącym pyłkiem. Właśnie on odgrywa tu główną rolę, bo dostałam go do testów z Born Pretty Store.

Pyłek przychodzi do nas w srebrnym woreczku strunowym, z którego nie ma prawa się wysypać. To dobry pomysł, ponieważ jak widać słoiczek w transporcie na pewno przewracał się na wszystkie strony i trochę wysypał się na nakrętkę.
Opakowanie ma 5g, nie używa się go dużo na raz, więc starczy na dosyć długo. Możecie znaleźć go TU. Jest dostępny w kilku odcieniach - ja wybrałam nr 589 czyli taki z zielonkawą poświatą :).

Razem z pyłkiem dostajemy aplikator - pacynkę taką jak do cieni do powiek, zwięzłą i z dodatkiem silikonowych włókien. Uważam, że taka pacynka to najlepszy sposób na wcieranie pyłku w paznokcie, o wiele dokładniejszy niż uwielbiany przeze mnie dotychczas pędzelek wachlarzowy.
Pyłek kosztuje bez promocji $3.29, ale wpisując kod KTSQ10 możecie go mieć 10% taniej :). Nadaje się nie tylko do hybryd, ale też do zwykłych lakierów - wystarczy, że lakier będzie już prawie suchy, wtedy bez problemu można wetrzeć w niego ten pyłek.
Ślicznie się mieni, daje ładny efekt, nie błyszczy przesadnie. Wtarłam go w lakier hybrydowy (również od Born Pretty Store!) w kolorze pudrowego brudnego różu i wygląda na nim bardzo delikatnie.



 Hybrydki które widzicie zrobiłam sobie na moich naturalnych paznokciach, bez przedłużania. Oprócz różowego lakieru hybrydowego od BPS użyłam również srebrne kwadratowe ćwieki z Avonu oraz ciemnoszary lakier hybrydowy Artlak :).



Podobają Wam się? :)


Zbliża się Gwiazdka... Macie już pokupowane prezenty? Pierogi ulepione? Manicure świąteczny zrobiony? Ja właśnie mam zamiar zrobić jakieś świąteczne paznokcie, oczywiście zobaczycie je niebawem! :D




20 komentarzy:

  1. ładne połączenie :)
    ja dzisiaj piekę świąteczne ciastka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo :) Czaje się na owy produkt już od bardzo dawna, ale ciągle odkładam jego zakup na później. Teraz jest czas na szaleństwo pazurkowe, więc najwyższa pora się skusić. :P Dzięki za super post :)

    Pozdrawiam cieplutko i dodaję do obserwacji :)

    Kalamira92 blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt syrenki :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie śliczne! :o
    musze kiedyś skorzystać :)

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ot taka zielona syrenka, ale calkiem przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Your nails look so strong <3 I love the colors!

    Walking Freckle

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podobają! Stonowane, ale nie ma mowy o nudzie, tak lubię! Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam pyłek z semilaca i nakładam go na prawie wszystkie zdobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny efekt daje ten pyłek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo delikatny efekt, ale wyglądają przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny manicure :) Z świątecznych spraw to tylko prezenty mam kupione, cała reszta to później :) Jak myślę o tych ostatnich przygotowaniach to już mi się nie chce :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Beautiful! I love the grey and pink together :) the studs are a nice addition too!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwację, to motywuje mnie do dalszego pisania. Zawsze staram się odwdzięczyć :). Jeśli jednak masz zamiar pisać nic nie wnoszące jadowite komentarze, to lepiej nie pisz nic.

Chętnie wezmę udział, jeśli nominujesz mnie do jakiegoś projektu paznokciowego, jednak nie bawię się w LBA czy inne TAGowe zabawy.