niedziela, 26 lutego 2017

146. Zielone hybrydy

Hej!
W dzisiejszej notce zobaczycie hybrydy, które nosiłam jakiś czas temu, ale nie wiedzieć czemu jeszcze się tu nie pojawiły :). Zrobiłam je na moich naturalnych paznokciach, bez przedłużania. Tym razem postawiłam na jeden kolor: zielony.



Lakier, którego użyłam to Artlak. Nie jest to według mnie hybryda najwyższej jakości (Artlaki to lakiery hybrydowe od których zaczęłam moją przygodę z hybrydami), ale i nie jest najgorsza, gdy się ją umiejętnie i starannie nakłada ;). W dwa paznokcie wtarłam błyszczący pyłek z Born Pretty Store. Do tego białe stempelki - motylki, które zrobiłam już zwykłym lakierem Rimmel 60 Seconds White Hot Love. Zostały one odbite z jednej no-name'owej blaszki z Aliexpress :).


I jak? ;)
W następnej notce pokażę Wam nowe hybrydy, wykonane lakierem z ostatniej paczuszki BPS.

12 komentarzy:

  1. Super wyszły :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/souvre-internationale-kosmetyki-nowej.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczniutka jest ta zieleń ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne *.*
    W sam raz na wiosnę

    rilseee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. delikatne, ale kolorek super

    serdecznie zapraszam do siebie www.zjemciklapki.blogpsot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Motylki są przeurocze - bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słodkie te motylki. ja nie mam stempelków ale maluję sama wzorki takim cieniutkim pędzelkiem, który kupiłam na jakimś pokazie semilaca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny kolor.
    Szkoda że to bardziej żel w pędzelku i nie rozpuszczają się w acetonie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny, wiosenny kolor. :) Pyłek prezentuje się ładnie, a motylki są urocze. ~
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwację, to motywuje mnie do dalszego pisania. Zawsze staram się odwdzięczyć :). Jeśli jednak masz zamiar pisać nic nie wnoszące jadowite komentarze, to lepiej nie pisz nic.

Chętnie wezmę udział, jeśli nominujesz mnie do jakiegoś projektu paznokciowego, jednak nie bawię się w LBA czy inne TAGowe zabawy.